Bałwanek w 30 minut [ kostium na bal]

Strój bałwanka powstał dla potrzeb domowego występu. Miał przetrwać pięć minut i... jak każda prowizorka okazał się niezwykle trwały :)
Brak miotły i obecność szalika były zamierzone - wymagał tego tekst piosenki

POTRZEBUJESZ:

•  1/2 arkusza białego brystolu
• czarną bibułe
• kawałek pomarańczowej bibuły
• kawałek pomarańczowej kartki piankowej
• czarną kartkę z wycinanek
• biała bibułę lub rolkę papierowego ręcznika, białego bez wzorków
• silkonowe ramiączko
• zszywacz i zszywki
• klej typu magik
• nożyczki

DODATKOWO:

• szalik
• koszulka z długim rękawem [ rękawy muszą byc białe
• białe rajstopy
• białe rękawiczki [ my wykorzystaliśmy białe rękawiczki kosmetyczne z Rossmanna]

JAK ZROBIĆ:

KAPELUSZ

1. Z brystolu odcinamy 3-4 długie paski o szerokości ok 2 cm
2. Pierwszy pasek zszywamy w obręcz o średnicy odpowiadającej średnicy głowy dziecka. [ Powinna powstać taka przepaska na czoło].
3. Do przepaski przyszywamy dwa kolejne - na krzyż [ na linii: nos-tył głowy; ucho prawe-ucho lewe]. To będzie główka kapelusza bałwanka.
4. Gotowy stelaż oklejamy czarna bibułą
5. Z rulony czarnej bibuły odcinamy pasek o szerokości 7-8 cm i wklejamy na długości 1-2 cm wewnątrz kapelusza. wklejamy wokół całego obwodu. tak otrzymamy rondo, które będzie można swobodnie odginać.
   

NOS

1. Kawałek kartki piankowej zwijamy w rożek. końce kartki zszywamy zszywaczem.
2. Długość rożka dostosowujemy do twarzy dziecka [ odpowiednio skracając nożyczkami].
3. Ramiączko silikonowe przyszywamy do rożka [ ma zastępować gumkę przytrzymująca nos]
4. Rożek oklejamy pomarańczową bibułą. Zasłoni ona wszelkie niedoskonałości i zszywki.

CIAŁO BAŁWANKA 

1.  Z pasków brystolu o szerokości 3 cm robimy stelaż. Pierwszy pasek zszywamy tak by był o 1-2 cm większy niż obwód dziecka pod pachami. Drugi powinien odpowiadać obwodowi dziecka pod pachami. Trzeci powinien być o 10-20 cm większy niż obwód pod pachami. 
2. Trzy obręcze łączymy pionowymi paskami w taki sposób by środkowa [ najszersza obręcz ] mogła swobodnie zachować okrągły kształt. 
   
3. Do górnej obręczy doszywamy szelki z brystolowych pasków. Powinny być na tyle długie by górna obręcz była na wysokości pach dziecka [ ma ją mieć pod pachami]. Cały kostium będzie się utrzymywał na ramionach dziecka poprzez te właśnie szelki.
4. Stelaż oklejamy bibuła lub ręcznikami papierowymi [ my użyliśmy ręczników, bo nie mieliśmy bibuły]. Pierwszą warstwę oklejania najlepiej jest zrobić"na dziecku" - zakładamy mu stelaż, a bibułę/ręczniki przymocowujemy zszywaczem. Druga warstwę można już przyklejać klejem - zakryje wszelkie zszywki. Im więcej warstw tym kostium jest trwalszy.
5. Z czarnej kartki wycinamy 3 duże guziki i naklejamy na ciało bałwanka.

Rumcajs z Rzaholeckiego Lasu [ kostium na bal]

Są bajki tak uniwersalne, że nawet czas im nie szkodzi. Tak przynajmniej sobie pomyślałam, kiedy  moje dzieci "odkryły" Rumcajsa. Uwięzieni w domu przez zapalenie oskrzeli z jednej, a smog z drugiej strony, staliśmy się bardziej kreatywni. Czy też może, potwory kreatywne w wymyślaniu, ja - w urzeczywistnianiu ich wymysłów.
Tak powstał bardzo szybki w wykonaniu strój Rumcajsa.

POTRZEBUJESZ:

• 1/2 arkusza brystolu
• bibułę: 2x czarną, 1x czerwoną
• nożyczki
• zszywacz z zszywkami
• klej typu magik
• ołówek

DODATKOWO:

• Stare dresowe spodnie - czerwone
• biały t-shirt [ rozmiar S]
• czarne getry i baletki/kapcie

 JAK ZROBIĆ:

1. Rękawom t-shiru nadajemy charakterystycznych wystrzępień [ wycinamy trójkąty, czy jak kto woli  zygzak]
2. Z brystolu odcinamy pasek o szerokości 20 cm. zwijamy go tak, by z jednej strony odpowiadał obwodowi głowy dziecka, z drugiej nieco się zwężał. Zszywamy z jednej i drugiej strony zszywaczem, odcinamy zbędne kawałki brystolu.
3. Na brystolu rysujemy coś na kształt koła [ jak ktoś bardzo chce może poszukać czegoś do odrysowania.] Powinno mieć średnicę o 3-4 cm większa niż średnica naszego rulony z brystolu od tej strony gdzie nasuwa się na głowę.
4. Wokół tego koła rysujemy drugie. Odległość pomiędzy krawędzią jednego, a drugiego to około 6-7 cm. Koła wycinamy. to rondo kapelusza.
   
5. Rondo owijamy wokół brystolu zszytego w rulon tak, by swobodnie można je było zsuwać i wsuwać.
6. Rulon oklejamy czerwoną bibułą. Podobnie postępujemy z rondem.
7. Czarną bibułę tniemy na pasy o szerokości 9 cm. [ 3 takie pasy]. Każdy pas nacinamy drobno z jednej strony, mniej więcej do połowy szerokości.
8. Wokół rulonu [ od środka] wklejamy pas czarnej bibuły - mniej więcej 2 cm bibuły powinno być w środku rulonu.
   
9. Resztę pasów tniemy na mniejsze kawałki i sklejamy ze sobą tak, by jeden zachodził na drugi. To będą włosy Rumcajsa. Gotowe przyklejamy do tych, jakie już są przymocowane. pamiętajmy, że nie można ich przykleić wokół. Trzeba zostawić trochę miejsca na twarz dziecka.
10. Resztę czarnej bibuły tniemy na pasy o szerokości 4 cm i nacinamy do połowy. Nacięte pasy ostrożnie rozwijamy.
11. Przykładamy pas bibuły do głowy dziecka - 2 cm nad uchem - i prowadzimy pod brodą, na wysokość 2 cm nad drugim uchem. Taka długość pasów bibuły będzie potrzebna na brodę Rumcajsa. 
12. Pasy naklejamy jeden na drugi, a kiedy mamy już "bujną" brodę Rumcajsa, przyczepiamy je do dwóch stron rulonu za pomocą zszywacza.
13. Nasuwamy rondo kapelusza na rulon. 
14. Nakładamy dziecku kapelusz z broda i przymierzamy na jaką wysokość należy dokleić wąsy - czarne paski bibuły, takie jak do brody. Paski przyklejamy.
15. Do spodni przyszywamy zmarszczony  pas czerwonej bibuły o szerokości 15 cm , [ to taka baskinka przy spodniach Rumcajsa.]

100 zabawek na choinkę... [ żarówkowy bałwanek]

Pomysł na taką bombkę był zupełnie przypadkowy. Przepaliła się żarówka, trzeba było wymienić... W drodze do kuchni, gdzie znajduje się odpowiedni pojemnik na takie odpady byłam zmuszona wysłuchać n- tego wykonania piosenki o bałwanku w interpretacji syna...
W efekcie żarówka nie trafiła do kosza, tylko, w nieco odmienionej formie na choinkę.


POTRZEBUJESZ:

• Przepaloną żarówkę [ kulistą]
• czarny brystol o wielkości kartki z zeszytu
• zieloną wycinankę lub filc
• kawałek czerwonej bibuły 
• kawałek pomarańczowej bibuły
• nakrętkę od kropli do nosa
• 2 duże oczka
• nitkę na zawieszkę
• nożyczki
• klej typu magik
• zszywacz+ 2 zszywki

Dodaj napis

JAK ZROBIĆ:

1. Do gwintu żarówki mocujemy sznureczek [ trzeba mocno zawiązać]
2. Z czarnego brystolu odcinamy pasek o szerokości ok 5 cm, wzdłuż dłuższej krawędzi kartki. Składamy go tak, by węższe krawędzie się stykały, a my żebyśmy uzyskali tubę. Powinna być na tyle szeroka, żeby nieco "zachodzić" na żarówkę, kiedy nasuniemy ją na gwint. Karton zszywamy.
3. Na reszcie czarnego papieru rysujemy/odrysowujemy koło, a w nim drugie. Wewnętrzne koło powinno mieć średnicę równą średnicy naszej tuby. Pomiędzy krawędzią wewnętrznego koła, a krawędzią zewnętrznego koła ma być ok 1,5 cm różnicy. To będzie rondo kapelusza. wycinamy po obwodzie dużego koła, a później wycinamy mniejsze koło ze środka.
4. Uzyskane rondo nasuwamy na czarną tubę. Miejsce styku ronda i główki kapelusza smarujemy grubo klejem. Pozostawiamy do wyschnięcia.
5. Z zielonej wycinanki/filcu wycinamy liść ostrokrzewu.
6. z czerwonej bibułki robimy kilka kuleczek - owoce ostrokrzewu i cieniutki sznureczek - uśmiech bałwanka.
7. Nakrętkę smarujemy klejem po zewnętrznej stronie i oklejamy pomarańczowa bibułą - to nos bałwanka.
8. Do żarówki przyklejamy: oczka, nos i uśmiech.
9. Miejsce na kapeluszu, gdzie widoczne są zszywki zasłaniamy liściem ostrokrzewu. Naklejamy na niego kilka kulek z bibuły.
10. Kapelusz nasuwamy na żarówkę. Można w kilku miejscach podkleić klejem, żeby się nie przesuwał.

Śnieżynka [ kostium baletowy/na przedstawienie]

Jakoś taki szalony ten tydzień. Na dwa dni przed przedstawieniem dzieciaki dostały zgodę od pediatry że mogą brac udział. Skoro mogą to potrzebne kostiumy. No i zaczęło się... Zanim jednak o tegorocznych - Elf pomocnik mikołaja i gwiazdka z czubka choinki, coś starszego.

To był mój pierwszy baletowy strój stworzony w domu. Uważam, że wyszedł całkiem sensownie. jest bardzo łatwy i szybki w wykonaniu, co zdecydowanie jest zaletą.

POTRZEBUJESZ:

• biały strój gimnastyczny/ białą koszulkę na długi rękaw [ warto zainwestować w taki strój. Jest doskonałą bazą do wszelkich "przebieranek"] - koszt ok 20 zł
• białe mieniące się grube rajstopy - ja kupowałam w Pepco - koszt ok 8 zł
• rolka sztywnego tiulu o szerokości 30 cm i dł 9 m - na allegro to jakieś 3,80zł
• biała szeroka gumka - tyle ile dziecko ma w pasie
• igła i białe nici
• biała gumka tzw. majtkowa - 2x obwód ramienia dziecka
• srebrne śnieżynki do naklejenia - ja kupiłam dużą tubę w Pepco za 9 zł, ale do stroju potrzeba naprawdę niewiele
• klej typu magik

JAK ZROBIĆ:

1. Z tiulu odcinam przez całą długość pasek o szerokości 3 cm, resztę materiału składamy na pół [ wzdłuż] i przecinamy.  Z szerszych kawałków powstanie spódniczka z węższego - dodatki.
2. Z wąskiego kawałka tiulu odcinamy: 2 kawałki o długości 50 cm każdy i jeden o długości 30 cm. 
3. Kawałki gumki tzw. majtkowej zszywamy, robiąc z nich dwie opaski na ramię. 
4. Uzyskane kawałki, każdy osobno fastrygujemy przez środek.  Dwa większe przyszywamy do opasek z gumek. Każdy do jednej. Najmniejszy będzie ozdobą którą przypinamy do włosów wsuwką.
5. Na każdy sfastrygowany kawałek tiulu naklejamy za pomocą magika po kilka śnieżynek i pozostawiamy do wyschnięcia.
6. Ostatni kawałek tiulu z wąskiego paska fastrygujemy wzdłuż jednego z dłuższych brzegów, po czym obszywamy nim dekolt stroju/koszulki. Naklejamy kilka śnieżynek, pozostawiamy do wyschnięcia kleju.
7. Dwa duże kawałki tiulu fastrygujemy wzdłuż jednego z dłuższych boków materiału. Nie musimy zszywać ich razem, przy takiej marszczonej spódniczce, w dodatku sterczącej, nie będzie tego widać. Sfastrygowane [ i odpowiednio zmarszczone] przyszywamy do szerokiej gumki - będzie paskiem spódniczki. Gumkę zszywamy. Na spódniczkę naklejamy śnieżynki [ wygodniej się nakleja jeśli dziecko założy spódniczkę. Potem wystarczy ostrożnie zdjąć i pozostawić do całkowitego wyschnięcia kleju.
8. Uzupełnieniem są białe buciki - u nas to były baletki.

Świąteczny stroik [z łyżeczek po mleku]

Bez Cioci Kasi i łyżeczek od niej stroik by nie powstał.
Choć wygląda na bardzo skomplikowany, robi się go niezwykle łatwo i ... szybko.

POTRZEBUJESZ:

• łyżeczek miarek - takich jakie dodawane są do mleka dla niemowląt lub herbatek. Potrzebujemy tej wersji, która ma pośrodku uchwytu dziurę. [ Każda taka łyżeczka to jedna choinkowa gałązka]
• bibułę: zieloną, czerwona, niewielki kawałek żółtej
• kilka szyszek
• wstążkę w kolorach charakterystycznych dla świąt bożonarodzeniowych [ ja akurat miałam złotą]
• klej typu magik
• nożyczki
• opcjonalnie brokat i lakier do włosów
• podstawkę na której przykleimy świecznik[ ja użyłam zbędnej przykrywki od plastikowej miski, ale może to być np. koło wycięte z grubej tekturki czy plastikowy talerzyk odpowiednio pomalowany]
• opcjonalnie: inne ozdoby jakie posiadamy - koraliki, gwiazdki, drobne bombki itp.

JAK ZROBIĆ:

1.  Zieloną bibułę, tak jak ją kupiliśmy w rulonie, bez rozwijania, przecinamy na 5 cm kawałki. Potrzebujemy ich tyle ile mamy łyżeczek.
2. Każdy kawałek bibuły rozkładamy, tylko tyle by miał długość równą długości dziury w uchwycie łyżki.
3. Drobno nacinamy kawałek bibuły na długość ok. 2 cm, wzdłuż jednego z dłuższych boków. Czynność powtarzamy z drugim kawałkiem. Następnie oba kawałki składamy razem, tak by pocięte końce były po jednej stronie.
4. Wsuwamy bibułę przez uchwyt w rączce miarki - tak jak jest na zdjęciu - przesuwając ją tak mocno, by po jednej stronie było jak najwięcej niepociętej bibuły, ale jednocześnie nie mogła się ona wysunąć z uchwytu łyżki.
5. Ostrożnie, nacinamy drobno nożyczkami, bibułę z tego końca gdzie była ona cała. tniemy wzdłuż całego boku.
6. Przesuwamy bibułę tak, by po jednej i drugiej stronie uchwytu było jej tyle samo. 
7. Delikatnie rozsuwamy poszczególne warstwy pociętej bibuły, uzyskując tym samym wrażenie zielonych igieł gałązki z choinki.
8. Czynności z punktów 2-7 powtarzamy tyle razy ile mamy łyżek.
9. Zewnętrzną część miarki smarujemy klejem i wkładamy w druga miarkę. Podobnie postępujemy z pozostałymi miarkami. Dla uzyskania większej stabilności stroika, miarki przyklejamy tak, by ich uchwyty były naprzeciw siebie. Pozostawiamy do wyschnięcia.
10. Czerwoną bibułę składamy na pół i wycinamy coś na kształt rombów [ nie muszą być idealne], które złączone są jednym wierzchołkiem. Potrzebujemy 4 rombów [ dwóch "podwójnych] na jeden kwiatek.
11. Bibułę rozkładamy. Brzegi wyciętych rombów delikatnie zgniatamy, rolujemy, dzięki temu nieco je wzmocnimy, a kwiatki będą bardziej podatne na układanie.
12. Żółtą bibułę rolujemy w dłoniach na cienki sznureczek [ bibułę wkładamy w dłonie i pocieramy nimi, tak jak wtedy, gdy chcemy się rozgrzać].
13. Romby układamy "na krzyż" i okręcamy wokół siebie, tak, jakbyśmy zawijali cukierek. 
14. Pomiędzy płatkami uzyskanej gwiazdy betlejemskiej przekładamy żółty bibułkowy sznureczek - to pręciki kwiatka. 
15. Gotowe kwiatki przyklejamy do gałązek.
16. Doklejamy szyszki, wstążkę, i inne ozdoby, wedle uznania.
17. Spód miarki, która jest na samym dnie piramidy smarujemy klejem i przyklejamy do podstawki.
18. Jeśli chcemy by nasz stroik mienił się brokatem, spryskujemy bibułę lakierem do włosów i zanim wyschnie posypujemy całość brokatem.

Wnętrze miarki jest doskonałym uchwytem na świeczkę.

100 zabawek na choinkę... [ ekspresowy aniołek z łyżeczki od jajka]

To taki aniołek, którego można wykonać nawet wtedy, gdy słyszymy już tupot idących gości. Jakby tego było mało, jest... wielofunkcyjny, ale o tym za chwilkę.

POTRZEBUJESZ:

• plastikową łyżeczkę, taką jaką dodają np. do Kinder Joy
• biała bibułę lub białe serwetki jednorazowe
• nożyczki
• klej typu magik
• złotą nitkę/wełnę
• złotą wstążkę/ tekturkę 4 cm x2,5 cm

JAK ZROBIĆ:

1.  Ze złożonej bibuły [ takiej jak kupimy w sklepie- z rulonu] odcinamy kawałek o długości 5 cm.  Rozkładamy, tylko tyle by lepiej się nacinało i nacinamy z obu stron, bardzo drobno, zostawiając po środku pasek ok 0,5 cm.
2. Tak naciętą bibułę tniemy w poprzek, na kawałki o szerokości 2 cm.
3. Część łyżeczki - tą w kształcie wachlarza, smarujemy klejem i przyklejamy kawałki bibuły, tak, by nacięty brzeg bibuły, był od zewnętrznej krawędzi łyżeczki. Bibułę przyklejamy po obu stronach łyżeczki. Naklejamy tyle warstw, by uzyskać wrażenie "puchu" i pozostawiamy do wyschnięcia.
4. Ze złotej nitki odcinamy dwa kawałki: jeden by uzyskać pętelkę o średnicy 1 cm - aureolę, drugi dłuższy, będzie zawieszką. Obie przyklejamy po jednej stronie łyżeczki - ta część zaokrąglona, przypominająca główkę.
5.  Z przeciwnej strony niż przyklejaliśmy nitki naklejamy pośrodku skrzydełek wstążeczkę - sukienkę aniołka.
6. Nożyczkami podcinamy [ w razie potrzeby] bibułkę tak, by nadać jej kształt skrzydełek.

UWAGA:
Jeśli zamiast wstążeczki nakleimy tekturkę, to aniołek stanie się oryginalnym karnecikiem na prezent. Na jego sukience będzie można wpisać adresata.

Świąteczny papier pakowy

Prezent dla cioci

Święta zbliżają się wielkimi krokami. My, tradycyjnie już w tym okresie, jestesmy chorzy. Kichamy, kaszlemy, smarkamy... zużywając tony chusteczek. Tym razem postanowiliśmy wykorzystać opakowanie po nich i zrobić niebanalny papier pakowy.

POTRZEBUJESZ:

• tekturowe opakowania [ pudełka] po chusteczkach
• stara gabkę
• nożyczki
• klej typu magik
• szary papier pakowy
• kolorowe farby
• tekturka/ stara miseczka na którą można będzie wycisnąć/wylać farbę
• mazak
• kartka z ksero/drukarki

JAK ZROBIĆ:

1.  Na kartce rysujemy motywy jakie będziemy chcieli odbijać [ powinny być w miarę proste: ślad renifera, gwiazdka, liść ostrokrzewu. Kto zdolny rysuje od ręki, kto nie - szuka w necie]. 
2. Narysowane motywy wycinamy, a następnie odrysowujemy na gąbce. Jeśli używamy starej gąbki do mycia, która jest dość gruba, warto przeciąć ją wzdłuż [ łatwiej potem wyciąć motywy do odbijania]. 
3. Wycinamy motywy w gąbce, wzdłuż narysowanych linii. Nie przejmujmy się, jeśli będzie trochę krzywo. Farba wszystko zamaskuje :)
4. Wycięte elementy, np. odcisk kopytka renifera [ warto wyciąć takie dwa] przyklejamy do spodniej strony pudełka po chusteczkach. Podobnie możemy postąpić z każdym motywem [jeśli chcemy go odbijać w większej ilości znacznie ułatwi to zadanie].
5. Teraz wystarczy rozłozyć na podłodze szary papier, wylać farbkę na tekturkę, włozyć stopę/y w pudełka. Maczamy w farbce przyklejone do pudełek gąbki,a następnie spacerujemy po papierze, odciskując wybrany motyw.
6. Teraz wystarczy uzupełnić nasze zdobienie o detale i powiesić do wyschnięcia.

Ślady renifera na tle złotych gwiazdek

Liście ostrokrzewu i gwiazdki odbite gąbką, czerwone owoce, to odciski palców

100 zabawek na choinkę... [ aniołek z opakowania po jajkach II ]

Jeszcze jedna wersja aniołka. Pisałam, ze ten rok jakiś taki... aniołkowy nam wyszedł.

POTRZEBUJESZ [ na 5 aniołków]:

• 1 opakowanie po jajkach
• klej typu magik [ wygodniej gdy jest nakrętka z "dzióbkiem"]
• nożyczki
• srebrny brokat
• 10 oczek [ my użyliśmy kupnych, ale można zrobić z pustego opakowania po tabletkach]
• 5 czerwonych, w miarę płaskich, okrągłych koralików [ zamiast koralików można zwykłym dziurkaczem wyciąć 5 kółeczek w czerwonym papierze/wycinance]
• kawałki wełny/frędzli/sznurków na włosy. [ My wykorzystaliśmy resztki po tym jak skracałam firanki sznurkowe]
• 5 białych łyżeczek do dawkowania mleka w proszku [ zawsze dołączone są do opakowania]
• 5 drewnianych niewielkich klamerek jak do wieszania bielizny
• złote lub srebrne nitki na zawieszki
• pędzelek i biała plakatowa farbka
• pędzelek do kleju

JAK ZROBIĆ:

1. Z opakowania po jajkach odcinamy przykrywkę - nie będzie nam potrzebna.  Z drugiej części odcinamy środkowe wybrzuszenia, w kształcie wieżyczek - to będzie sukienka aniołka oraz 10 półkolistych wgłębień - są na obrzeżu pudełka - to będą skrzydełka. Jeśli masz wątpliwości patrz tutaj.
2. Wycięte elementy malujemy na biało.
3. Z łyżeczek odcinamy "rączkę"- nie będzie nam potrzebna, pozostawiając jedynie tą część, którą nabieramy mleko. Plastik jest miękki, więc bez trudu zrobimy to nożyczkami. 
4. Na czubku każdej tekturowej wieżyczki przyklejamy łyżeczkę - twarz aniołka. 
5. Doklejamy aniołkowi skrzydełka.
6. Skrzydełka i sukienkę smarujemy cienką warstwą kleju i posypujemy brokatem.
7. Na łyżeczkę naklejamy oczka, buzię i włosy.
8. W środek sukienki wklejamy klamerkę - dzięki niej, będziemy mogli przyczepić aniołka do gałązki

Zawsze można poeksperymentować z fryzurami

100 zabawek na choinkę... [ makaronowe śnieżynki/gwiazdki]

A oto kolejne brokatowe szaleństwa...Makaronowe gwiazdki czy śnieżynki to już klasyka.
Czasem zdarza nam się używać jakiegoś nietypowego makaronu, po czym okazuje się, że pod koniec gotowania zostaje nam np. pół garści [ ja tak mam z cannelloni - jakbym nie wyliczała ostatecznie w pudełku zostają trzy samotne rurki]. Za dużo by wyrzucić, za mało by coś z tym zrobić.
Ja taki makaron  wsypuję do specjalnego pudełka. Kiedy nadchodzi grudzień jest jak znalazł.Część naszych śnieżynek zawisła już na choince, a część posłuży jako ozdoba do opakowanych prezentów.

POTRZEBUJESZ:

• makaron w różnych kształtach [ najbardziej uniwersalne są tzw. "kolanka", ale właściwie z każdego można wyczarować prawdziwe cuda]
• kilka kartek od ksero/drukarki
• klej typu magik
• pędzelek do kleju
• brokat
• sznureczek na przywieszkę

PRZYKŁADOWE ŚNIEŻYNKI

JAK ZROBIĆ:

1.  Na czystych kartkach układamy z makaronu śnieżynki o dowolnych kształtach.
2. Kiedy śnieżynki są gotowe wyciskamy na nie klej, tak by spływał na wszystkie "łączenia" poszczególnych makaronów. Powinno być go sporo, żeby śnieżynki nie rozpadły się po powieszeniu na choince. Nie martwmy się, że klej będzie widoczny. Magik po wyschnięciu staje się przeźroczysty.
3. Kiedy klej dobrze wyschnie [ nie będzie widać ani odrobinki białego] smarujemy śnieżynki cienką warstwa kleju i posypujemy brokatem. moje dzieci wolą śnieżynki obtaczać w brokacie jak kotlety - wystarczy wysypać go nieco więcej na kartkę. 
4. Strzepujemy nadmiar brokatu, a przez dowolny otwór przewlekamy sznureczek-zawieszkę.

100 zabawek na choinkę... [ brokatowe "bombki" z gąbek]

Są takie chwile [ zwłaszcza w okolicach grudnia] kiedy dzieciaki czuja potrzebę "brokatowania"- czyli upiększania wszystkiego brokatem. Tym razem, wykorzystaliśmy ten wewnętrzny przymus do czegoś twórczego. Dzięki temu nasza tegoroczna choinka jest już przyozdobiona nowymi zabawkami, które są... bardzo błyszczce :).

POTRZEBUJESZ:

• gąbek/pianek jakie wykorzystuje się do zabezpieczenia towaru przed uszkodzeniem. Np. wypełnia się nimi pojemniki z nożami o ostrzu ze szkła. 
• nożyczek lub ostrego noża
• mazak lub ołówek
• foremki do ciastek [ wygodniej gdy są metalowe]
• klej typu magik
• pędzelek do kleju
• brokat w dowolnych kolorach
• igłę i złote/srebrne nici

JAK ZROBIĆ:

1.  Z gąbki/pianki przy pomocy foremek - jeśli są metalowe wykrawamy kształty. [ jeśli nie mamy tyle siły, albo mamy plastikowe foremki, wtedy należy je odrysować i wyciąć nożem lub nożyczkami].
2. Wycięte gąbki/pianki smarujemy dokładnie klejem i posypujemy brokatem. Nadmiar strząsamy. Pamiętamy by posmarować klejem i obsypać brokatem nasz wycięty kształt z każdej strony. Pozostawiamy do wyschnięcia.
3. Za pomocą igły z nitką robimy zawieszkę dla każdej "bombki".

Gotowa gwiazdka

Biała gąbka zabezpieczająca sprzęt elektroniczny i czarna pianka, chroniąca szklany nóż przed pęknięciem, jeszcze przed metamorfozą :)

100 zabawek na choinkę... [ aniołek z wieszaka na ubrania]

POTRZEBUJESZ:

• 1 metalowy wieszak [ taki na jakim odbieramy ubrania z pralni]
• 1 styropianowe jajko - duże
• bibuła: czarna, czerwona, biała
• kawałki żółtej wełny/frędzle [ my użyliśmy kawałków firanki sznurkowej]
• 1 biały drucik tzw. wyciorek [ my użyliśmy prawdziwego wyciora do fajki]
• trochę srebrnego brokatu
• klej typu magik
• nożyczki
• opcjonalnie: złota tasiemka/cekiny itp. do ozdobienia sukni
• biały materiał - my użyliśmy kawałek starej poszewki na poduszkę - ok 10x50 cm
• igła z nitką [ najlepiej białą]

JAK ZROBIĆ:

1.  Wieszak wyginamy. Końcówki wieszaka odginamy do tyłu, tak, by się skrzyzowały - tworzac stelarz na skrzydełka. Jednocześnie na dole powinno się zrobic takie "kółeczko- podstawka", dzięki któremu da się aniołka postawić, np. na stole.
2. Haczyk wieszaka [ tą część, za która zawieszamy wieszak na drążku w szafie] prostujemy i nabijamy na niego jajko. Następnie resztę drutu odginamy do tyłu. Uzyskamy w ten sposób haczyk, pozwalający na powieszenie aniołka, np na choince. 
3. Frędzle/ nitki składamy w dwa pęki i przewiązujemy po środku [ najwygodniej inna nitką]. Ich długość zależy do tego jak długie włosy ma mieć nasz aniołek. jeden pęk układamy tak, by wszystkie nitki spływały z tyłu głowy aniołka i zakrywały " hak". Mocujemy go poprzez wbicie jednej strony wyciora w jajko, przebijając jednocześnie wiązanie nitek. Drugi pęk układamy tak, by włosy spływały po obu stronach głowy i mocujemy drugim końcem wyciora. Wystająca część wyciora wyginamy w kształt aureoli. Jeśli nitki za bardzo zasłaniają nam "twarz" aniołka można je częściowo okręcić wokół podstawy aureoli [ tak jak myto zrobiliśmy].
4. Z białej bibuły odcinamy pasek o szerokości 1 cm. [ dużo wygodniej będzie, jeśli nie będziemy bibuły rozkładać, tylko będziemy odcinać z takiego złożonego rulonu]. Rozkładamy go i przeplatamy wokół szkieletu skrzydeł. Owijamy też do połowy górne druciki - patrz zdjęcie poniżej[ czasem mogą wystawać spod sukienki aniołka]
5. Z bibuły odcinamy dwa paski o szerokości 3 cm każdy. Nie rozwijając pasków nacinamy je bardzo drobno, z jednej strony na dwóch trzecich szerokości. Ostrożnie rozwijamy paski.
6. rozciągniętą na skrzydłach bibułę smarujemy klejem i przyklejamy kawałki naciętej bibuły. Jeden na dolnej częsci skrzydła- przez cała jego długość, drugi na górnej. Tak by na cięcia były od zewnętrznej strony skrzydeł. czynność powtarzamy naklejając kolejne paski, tak, by zachodziły na poprzednie. Kiedy po środku zostanie już tylko wąski pasek, nakładamy na niego grubsza warstwę kleju i wciskamy w niego, pionowo kilka złożonych razem pasków, tak by nacięcia były u góry. Kiedy klej zwiąże delikatnie rozsuwamy nacięcia, uzyskując wrażenie puchu na skrzydłach. czynność powtarzamy po obu stronach każdego skrzydła.
7. Materiał fastrygujemy po jednej stronie dłuższego boku. ozdabiamy naklejonymi tasiemkami/ cekinami. pozostawiamy do wyschnięcia.
8. Z czerwonej bibuły wycinamy aniołkowi usta. Z czarnej brwi i rzęsy. Przyklejamy w odpowiednim miejscu. [ aby uzyskać wrażenie gęstych długich rzęs, odcinamy ze zwiniętej bibuły pasek o szerokości 2 cm. Drobno nacinamy z jednej strony do połowy szerokości. Pasek rozkładamy na dwie części. Końcówki przycinamy zaokrąglając - uzyskujemy wrażenie powieki. Na jajko nakładamy gruba warstwę kleju i przyklejamy rzęsy. Klej powinien przebić się przez wszystkie warstwy bibuły. kiedy zwiąże, ostrożnie rozdzielamy nacięcia.
9. nakładamy aniołkowi sukienkę, mocno związując oba końce nitki fastrygującej na plecach aniołka.
10. Aureolkę smarujemy klejem i posypujemy brokatem.

100 zabawek na choinkę... [ Lego Ninjago. Kai i Cole]

Dziś pierwsi bohaterowie Lego Ninjago. W następnych dniach pojawią się kolejni. Lista pomysłów kto jeszcze powinien pojawić się na choince jest bardzo, bardzo długa :)

POTRZEBUJESZ:

• 2 żółte opakowania po zabawce z czekoladowych jajek
• kawałki[ najlepiej sprawdzają się ścinki, których do niczego innego nie użyjemy] bibuły: czerwonej i czarnej
• bardzo mały kawałek kartki gąbkowej/piankowej w kolorze czarnym [ można tez użyć końcówek z kartek, na których są literki/cyferki do wypychania]
• złoty brokat
• klej typu magik [ nakrętka powinna być z dzióbkiem]
• nożyczki
• sznureczek do zrobienia zawieszki.

JAK ZROBIĆ: 

uwaga wstępna: opakowania po zabawce z "Kinder niespodzianki" maja specyficzny kształt. Jeśli ustawicie ją pionowo, tak, by "część zamykająca" czyli ta mniejsza była na dole, to z jednej strony, na bocznej ściance, będzie takie delikatne wybrzuszenie, w kształcie uśmiechu. Nad nim da się zauważyć delikatną linię, po której opakowanie zaczyna się zaokrąglać - prosta linia wokół całego opakowania. To znacznie ułatwia określenie, która część opakowania będzie twarzą i nie należy jej okleić. Twarz to przestrzeń pomiędzy "uśmiechem" a tą prostą linią.

1. Opakowanie oklejamy kawałkami bibuły, w wybranym kolorze, pamiętając by nie zakleić przestrzenią na twarz. Starajmy się by bibuła nieco się marszczyła - uzyskamy dzięki temu wrażenie, że to materiał. Takich warstw powinniśmy nakleić 2/3.
2. Z kawałka bibuły wycinamy trójkąt - powinien przypominać złożoną po przekątnej apaszkę. Po obu stronach twarzy nakładamy odrobinę kleju i przyklejamy nasz trójkąt. Trzeci wierzchołek powinien zwisać ku dołowi.odklejamy go od spodu opakowania. 
3. Po przeciwnej stronie do twarzy, naklejamy na oklejone opakowanie niewielkie paski bibuły - mają imitować końce zawiązanej maski.
4. Z kartki piankowej wycinamy brwi - prostokąty o szerokości 1 mm i długości 4 mm oraz oczy - kwadraty o boku 2 mm. Przyklejamy je we właściwym miejscu.
5. Nad oczami, na części oklejonej bibułą rysujemy klejem- pamiętając by była to cieniutka linia [ dlatego potrzebna jest nakrętka z dzióbkiem]- chiński znak charakterystyczny dla danej postaci i posypujemy złotym brokatem.
6. Przyklejamy na czubku głowy sznureczek przywieszkę.

100 zabawek na choinkę... [ Minionki w kilku odsłonach]

Minionek Bob

Szaleństwo Minionkowe nieco przygasa w naszym domu, jednak, nadal jest. U szczytu, pojawiły się figurki, książki, naklejki, karty, ubrania... A skoro tak... nie mogło zabraknąć Minionków na choince.Wzięliśmy album z kartami kolekcjonerskimi syna i...

POTRZEBUJESZ:

• Opakowania po zabawce z czekoladowych jajek [ po 2 na jednego Minionka]
• plastikowe oczka lub takie zrobione z pustych opakowań po tabletkach
• nożyczki
• klej typu magik
• sznureczek na zawieszkę
• śrubokręt
• świeczkę
• zapałki
• kawałki kolorowych materiałów lub wycinanki
• farbki plakatowe + pędzelek jeśli nasze opakowania po zabawkach wszystkie są w jednym kolorze
• ok 5 cm czarnej wełny lub mały kawałek czarnego filcu 
• kawałek brązowej bibuły zrulowany w cienki sznureczek

wersja egipska

JAK ZROBIĆ:

1.  W ramach oszczędzenia sobie pracy, wykorzystywaliśmy różnego koloru opakowania po zabawce z jajek czekoladowych. Do wykonania klasycznego Minionka użyliśmy jednego żółtego i jednego niebieskiego opakowania.
2. Z żółtego opakowania odcinamy mniejsza część- odkładamy na bok, do Minionka się nie przyda.
3. Nad zapaloną świeczką rozgrzewamy śrubokręt i robimy dziurkę na środku żółtego opakowania [ na jego szczycie]. Przez otwór przewlekamy nitkę, wcześniej zawiązaną w pętelkę. Węzeł powinien być w środku opakowania.
4. Opakowanie z pętelką do zawieszenia nakładamy, mocno dociskając, na drugie opakowanie [ my użyliśmy niebieskiego- jak spodnie Minionków]. Jeśli macie inne, trzeba je pomalować farbkami.[ Farbka jest bardziej trwała, jeśli zmiesza się ją z klejem typu magik 1:1]
5. Z brązowego materiału lub wycinanki wycinamy pasek o szerokości 0,5 cm i długości pozwalającej na oklejenie wokół opakowania po zabawce. Pasek naklejamy na żółte opakowanie, na wysokości na jakiej umieścimy oko/oczy Minionka.
6. Na pasek naklejamy oko/oczy. wokół oka można nakleić zrulowaną bibułę, uzyskując efekt okularów.
7. Z czarnego materiału/wycinanki wycinamy uśmiech - połówkę koła i naklejamy.
8. z białego materiału/wycinanki wycinamy zęby - kilka maleńkich kwadratów/prostokątów i naklejamy na czarny uśmiech.
9. Wełnę lub filc tniemy na niewielkie - 2/3 mm kawałeczki. głowę Minionka smarujemy klejem i przykładamy kawałki wełny - to będą włoski. 
10. W zależności od koloru użytych opakowań po zabawce z czekoladowych jajek oraz po doklejonych dodatkach możemy uzyskać różne Minionki. Stopniowo, po pojawianiu się kolejnych na naszej choince będą się tu pojawiać zdjęcia z praktycznymi wskazówkami.

100 zabawek na choinkę [ Lego Ninjago. Sensei Wu]

Nasz dom, od jakiegoś czasu opanowało Lego Ninjago. W sumie to nawet nie umiem stwierdzić, kto stał się większym fanem. Ojciec czy syn. Można by zawiesić oryginalne ludziki, ale... po co?

POTRZEBUJESZ:

• żółtego opakowania po zabawce z czekoladowego jajka
• 2 płatków higienicznych [ takich okrągłych wacików]
• białą kartkę papieru [ Najwygodniej A4]
• niewielki kawałek czarnej wycinanki [ najwygodniej używać takiej samoprzylepnej]lub kawałek czarnej kartki piankowej - takiej jak jest np. przy arkusikach z wypychanymi literkami/cyferkami
• kawałek białej bibuły
• nożyczki
• klej typu magik
• sznureczek do zrobienia zawieszki

JAK ZROBIĆ:

Szablon zarostu Senseia Wu. Nr 2 wycinamy podwójnie.

1.  Z kartki wycinamy kwadrat o boku ok 6 cm. Składamy go po przekątnej. Uzyskujemy trójkąt. Składamy go tak, by wierzchołki po dwóch końcach najdłuższej krawędzi zetknęły się z sobą [ mówiąc prościej składamy trójkąt "na pół"] czynność powtarzamy jak najwięcej razy, pamiętając by za każdym razem przejechać paznokciem po złożonej krawędzi - w ten sposób dobrze zaznaczy się linia złożenia. Kiedy już bardziej nie możemy złożyć odcinamy kartkę na długości 3 cm od "czubka". Kartkę rozkładamy i jeśli jest taka potrzeba "podcinamy" nożyczkami by uzyskać kształt koła - to kapelusz senseia.
2. Innym sposobem na zrobienie kapelusza jest wycięcie z bibuły koła o średnicy pięciozłotówki oraz długiego paska - ok. 10 cm o szerokości 3 cm.  Czubek opakowania po zabawce smarujemy klejem. Przyklejamy pasek bibuły wokół, robiąc co parę milimetrów zakładki [ jak w spódniczce plisowanej. Na to naklejamy wcześniej wycięte koło [ klej nakładamy po obwodzie koła, przy brzegu, a naklejamy tak, by był niewielki czubek.
3. Z reszty kartki wycinamy szablon wąsów i brody. Przykładamy do płatków higienicznych i wycinamy
4. Z czarnej wycinanki wycinamy oczy - kółka oraz bardzo cieniutkie - 1-2 mm szerokości - brwi.
5. Do ustawionego pionowo opakowania po zabawce z czekoladowego jajka przyklejamy brodę i wąsy. Najpierw nr 1, potem 2 - w lustrzanym odbiciu, następnie 3.
6. Nad zarostem przyklejamy oczy i czarne brwi.
7. Z resztek płatków odcinamy dwa niewielki kawałki - to będą gęste brwi senseia. Mogą one być prostokątami, ale o wiele ciekawszy efekt uzyskuje się gdy nie są to regularne prostokąty.Naklejamy je nad czarnymi brwiami.
8. Na czubku opakowania przyklejamy nitkę - zawieszkę.
9. Przez czubek kapelusza przeciągamy nitkę. Dodatkowo można kapelusz w kilku miejscach przykleić do opakowania

 

100 zabawek na choinkę... [ Grover z Mapetów]

Oto kolejny kolega Elmo do naszej kolekcji.
Grover.

POTRZEBUJESZ:

• opakowanie po zabawce z czekoladowego jajka 
• 2 oczka - kupione lub zrobione
• 3 cm wąskiej czerwonej wstążeczki
• 1 mały różowy pomponik [ o średnicy ok 2 cm] - w sklepach "po 5 zł można kupić za grosze cały worek takich pomponików różnej wielkości i w różnych kolorach
• nozyczki
• klej typu magik
• granatowa, gruba wełna lub kilka granatowych wyciorków
• sznureczek jako zawieszka

JAK ZROBIĆ:

1. Opakowanie układamy w poprzek [ krótsze boki powinny być z boku].
2. Przyklejamy oczka.
3. Wełnę lub wyciorki tniemy na małe, 0,5 cm kawałeczki.
4. opakowanie smarujemy klejem - całe. i oklejamy kawałkami wełny/wyciorków. Pamiętamy by nie zakleić oczu.
5. Tuz pod oczkami, na oklejone opakowanie naklejamy różowy pompon - nos.
6. Pod spodem przyklejamy czerwona wstążkę - uśmiech.
7. Na czubku głowy przyklejamy sznureczek / zawieszkę.

Moja córka dodatkowo posypała Grovera srebrnym brokatem "żeby się błyszczał"

100 zabawek na choinkę [ złota rybka]

To jedna z najfajniejszych ozdób jaka nam się w tym roku udała. Jest idealna na choinkę. Prosta w wykonaniu, błyszcząca, a w świetle choinkowych lampek od razu przyciąga uwagę.

POTRZEBUJESZ:

• opakowanie po zabawce z czekoladowego jajka [ najlepiej żółte]
• dziurkacz [ taki klasyczny]
• podkładkę od tortu/ciasta w kolorze złotym lub bardzo gruby złoty brystol [ ale to nie da już takiego efektu]
• złotą nitkę/sznureczek na przywieszkę 
• 2 małe oczka kupione lub zrobione
• kawałek złotej lub żółtej szerokiej wstążki [ najlepiej szyfonowej lub tiulowej albo kawałek tiulu
• klej typu magik
• nożyczki
• żółta/złota nitka i igła

JAK ZROBIĆ:

1. w złotej podkładce robimy dziurkaczem jak najwięcej dziurek. Nam będą potrzebne kółeczka jakie wytnie dziurkacz. podkładka jest na tyle twarda, ze w czasie wycinania kółeczka lekko się zginają w połowie. Nie prostujmy ich. 
2. Opakowanie po jajku smarujemy klejem i przyklejamy złote kółeczka - łuski rybki. Należy okleić całe opakowanie.
3. Z wstążki wycinamy 2 trójkąty o długości każdego boku 3 cm. To będą płetwy. Trójkąt układamy tak by jeden z wierzchołków skierowany był w nasza stronę. Dwa pozostałe wierzchołki składamy tak by się z nim stykały [ powinno powstać coś na kształt wachlarza]. Warto taką płetwę zszyć na okrętkę by się nie rozłożyła. Z drugim trójkątem postępujemy tak samo.
4. Z reszty wstążki wycinamy dwa trapezy: 8 cm dolna i 4 cm górna krawędź. To będzie ogon. Górną krawędź każdego trapezu fastrygujemy i mocno ściągamy.
5. rybce przyklejamy oczy, płetwy, obie części ogona oraz sznureczek zawieszkę.

100 zabawek na choinkę... [ Aniołki z opakowania po jajkach I]

Dalej z myślą o aukcji w Shellu. Tym razem, bardzo proste aniołki z tekturowych opakowań po jajkach.
Podstawą jest tekturowe opakowanie po jajkach. Z opakowania na 10 jajek mamy 10 aniołków. Wszystkie inne elementy mają swoje substytuty.

POTRZEBUJESZ [ na 10 aniołków]

• 1 opakowanie po jajkach
• klej typu magik [ wygodniej gdy jest nakrętka z "dzióbkiem"]
• nożyczki
• srebrny brokat
• 20 oczek [ my użyliśmy kupnych, ale można zrobić z pustego opakowania po tabletkach]
• 10 czerwonych, w miarę płaskich, okrągłych koralików [ zamiast koralików można zwykłym dziurkaczem wyciąć 10 kółeczek w czerwonym papierze/wycinance]
• kawałki wełny/frędzli/sznurków na włosy. [ My wykorzystaliśmy resztki po tym jak skracałam firanki sznurkowe]
• 10 białych nakrętek o średnicy 3 cm [ my użyliśmy tej mniejszej części z plastikowych pojemników od zabawek z jajek czekoladowych] 
• śrubokręt
• świeczka i zapałki
• złote lub srebrne nitki na zawieszki
• pędzelek i biała plakatowa farbka
• pędzelek do kleju

JAK ZROBIĆ:

1. Z opakowania po jajkach odcinamy przykrywkę - nie będzie nam potrzebna. Druga część - tą w której umieszczone są jajka- odwracamy do góry dnem. Każde wybrzuszenie, trzeba wyciąć wg schematu - poniżej. Najłatwiej jest, gdy postępujemy wg tej kolejności:na początek przecinamy [ ostrożnie] wzdłuż, by uzyskać dwie części, każda po 5 wybrzuszeń. Potem, każde z wybrzuszeń odcinamy. Następnie, pojedyncze wybrzuszenia modelujemy wycinając wg schematu.

   

   Po lewej -tak powinno wyglądać każde z wybrzuszeń, po odpowiednim przycięciu; po prawej - niebieskim mazakiem zaznaczono jak ciąć. Część wewnętrzna poszczególnych wybrzuszeń, to ta część, z której powstają skrzydła aniołka, Zewnętrzna, która łatwiej zaokrąglić to sukienka

2.  Skrzydełka aniołka odginamy ku górze. Całość malujemy na biało [ tak jest wygodniej, niż malowanie gdy doklejona jest główka, co niestety odkryliśmy za późno] i pozostawiamy do wyschnięcia.
3. Jeśli użyjecie tak jak my górnych części z plastikowych pojemników od zabawek z jajek czekoladowych, to należy je odciąć. ZADANIE DLA RODZICA: rozgrzewamy nad świeczką śrubokręt i w każdej nakrętce/fragmencie opakowania robimy dziurkę, przez którą przewleczemy nitkę do powieszenia.
4. Na płaską część naklejamy oczka i buzię. Przez otwór przewlekamy nitkę do późniejszego powieszenia na choince.
5.  Kiedy korpusy aniołków wyschną smarujemy klejem skrzydełka, a na sukienkach rysujemy wąskie paseczki [ tu przydatny jest dzióbek przy nakrętce od kleju]. Posypujemy brokatem.
6. Przyklejamy głowy.
7. Górę głowy - tam gdzie mamy zawiązaną nitkę do wieszania- smarujemy klejem i przyklejamy włosy [ kawałki nitek, wełny, frędzli itp.]