Żeby łupiny dobrze się zafarbowały należy pozostawić je w barwniku około 5 h
POTRZEBUJESZ:
- kilka słomek do picia
- łupinki po pistacjach [ ja zafarbowałam je w barwnikach do pisanek, ale można pomalować farbkami]
- ruchome oczka [ kupione lub zrobione z opakowań po tabletkach]
- zielona wstążka/pergamin lub papierowa serwetka [ rozwarstwiona, by była nieco prześwitująca]
- nożyczki
- klej "magik", najlepiej z dzióbkiem
- kartka papieru pomalowana na niebiesko
- mazaki lub farby plakatowe nie akwarele
- Na niebieskiej lub pomalowanej na niebiesko i wysuszonej kartce rozsmarowujemy klej tak, by plama przypominała kształtem rybę.
- Tułów wyklejamy zafarbowanymi łupinami po pistacjach.
- Słomki tniemy na 5 cm kawałki, a następnie rozcinamy na pół. To będzie nasz ogon.
- Przyklejamy słomki tak, by wypukła część stykała się z kartką.
- Z zielonej wstążki/pergaminu lub serwetki wycinamy morskie rośliny o nierównych kształtach - tak jakby falowały w wodzie.
- Nasze morskie rośliny naklejamy w taki sposób, by przykrywały niedoskonałości ryb [ powinny być przyklejone przy dnie i przy końcach, reszta powinna być swobodna, by uzyskać wrażenie przestrzenności.
- Naklejamy rybkom oczka i pozostawiamy całość do wyschnięcia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz