POTRZEBUJESZ:
- miskę lub pojemnik w którym swobodnie będzie można zanurzyć dłoń
- wodę - najlepiej letnią
- mąkę ziemniaczaną [ jej ilość podobnie jak wody uzależniona jest od wielkości pojemnika]
- łyżkę do mieszania
- zakrętkę od słoika lub - tak jak ja wykorzystałam kółko do zasłon
- patyczek lub pałeczkę do jedzenia
- papierowy ręcznik
- Do miski wlewamy wodę. Powinno być jej tak na wysokość ok 7 cm.
- Dosypujemy mąkę, cały czas mieszając. [ Jeśli najpierw wsypiemy mąkę a potem dolejemy wody, na powierzchni utworzy się bardzo twarda masa i ciężko będzie rozmieszać] Mąkę dodajemy, aż do chwili uzyskania masy o konsystencji gęstej śmietany.
- Do miski z naszymi "ruchomymi piaskami" wkładamy kółko/zakrętkę. Sprawdzamy co się dzieje, gdy leży spokojnie - jest wciągana tak wolno, że prawie nie zauważamy. Co się stanie gdy będzie się ruszać [ szturchamy ją patykiem] - zaczyna dużo szybciej tonąć. Spróbujmy ją wyjąć? Czy jest to proste?
- Teraz wkładamy rękę. Kiedy trzymamy ją nieruchomo "piaski" zasysają ją powoli, ale kiedy zaczniemy nią ruszać, szybko zostaje "wciągnięta". Teraz spróbujmy ją wyjąć. Czy to łatwe? Jak w takim razie należy się zachowywać po wpadnięciu w ruchome piaski, żeby nie zostać za szybko wciągniętym?
- jeśli dodamy do nich soli i zagnieciemy ciasto - mamy masę solną, schnąca dużo szybciej niż ta z mąki pszennej, idealna do lepienia maleńkich przedmiotów
- jeśli dodamy namoczone i podarte na bardzo malutkie kawałeczki gazety codzienne/ulotki - nie na śliskim papierze- mamy masę papierową
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz