poniedziałek, 30 czerwca 2014

Przepowiadamy pogodę jak Franklin - domowa stacja meteo

           W 70 odcinku "Witaj Franklin" pt. "Franklin przepowiada pogodę" główny bohater uczy się jak przepowiedzieć pogodę. Pozazdrościliśmy mu troszeczkę, bo my nie mamy Pana Świstaka z jego sprzętem, dlatego... zbudowaliśmy swoją własną stację badawczą ;-). O dziwo sprawdza się, a jeśli dodać do tego obserwację liści Filodendrona pnącego i Difenbachii [ na 12 h przed deszczem na liściach gromadzą się krople wody] oraz naszych szalonych jaskółek zza okna, to wiemy na ponad  90 % kiedy zabrać ze sobą parasol.
POTRZEBUJESZ:
  • balon
  • gumkę recepturkę
  • słomkę do picia [ taką bez zginanej harmonijkowej części]
  • klej
  • karton
  • mazaki lub kredki
  • nożyczki
  • czysty, pusty słoik o poj. 250 ml
  • spinacz
JAK ZROBIĆ:
  1. Z balonu odetnij "dół", na długości - licząc od dołu 3 cm
  2. Z kartonu wytnij dwa prostokąty: 20x5 i 10x30 cm
  3. Na słoik naciągnij balon i umocuj go gumką recepturką.
  4. Do dużego prostokąta [ na skraju] przyklej słoik
  5. Dokładnie na środku balonu przyklej słomkę
  6. Na dużym kartonie zaznacz dokąd sięga słomka.
  7. Mniejszy prostokąt natnij na długość 3 cm w dwóch miejscach z węższej strony [ uzyskasz trzy kawałki - to będą nóżki. Zewnętrzne odegnij w jedną stronę, a wewnętrzny w drugą ].
  8. U góry prostokąta narysuj słoneczko, u dołu chmurkę
  9. Mniejszy prostokąt przyklej do dużego, tak by słomka ledwo dotykała kartonika. 
  10. Miejsce, które wskazuje słomka zaznacz spinaczem - to będzie nasz punkt odniesienia.
  11. Teraz wystaw stację na zewnątrz i obserwuj słomkę.
JAK TO DZIAŁA:
Kiedy ciśnienie rośnie, membrana ze słoika zacznie się podnosić, a słomka pochylać ku dołowi. Kiedy zacznie spadać - słoik zacznie "wciągać" balon, a słomka będzie się unosić. Nasze urządzenie, to domowa wersja barometru.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz