Nawet jeśli ma się przeznaczone dla dzieci książki o budowie człowieka.
POTRZEBUJESZ:
- 2 plastikowych butelek [ jedna np. po Kubusiu i drugą o pojemności 2 l, np. po Pepsi]- umyte i wysuszone
- plastelinę
- nożyczki
- miseczkę lub pojemnik o średnicy ciut większej niż duża butelka
- plastikową słomkę do picia o dł. ok 10 cm
- gumkę recepturkę
- odcięty palec z gumowej lub silikonowej rękawiczki jednorazowej [ takiej jakich używa się do sprzątania], ewentualnie niewielki woreczek [ nie może być dziurawy]
- ok 10 gazików
- bochenek chleba pszennego
- ok 100 ml denaturatu
- 50 ml wody
- pół łyżeczki od herbaty mieszaniny [ np. kaszy kukurydzianej, majeranku, kaszy manny]
- szpilka lub igła
- Butelkę po Kubusiu przecinamy mniej więcej w połowie.
- Odkręcamy zakrętkę.
- Plastelinę wyrabiamy w dłoni, by była miękka, a następnie utaczamy z niej wałek.
- Wkładamy rurkę przez gwint butelki po Kubusiu, tak by brzeg rurki był na równi z końcem gwinta. Całość mocujemy plasteliną.
- Do drugiego końca rurki [ znajdującego się poza butelką, mocujemy, za pomocą gumki recepturki, odcięty gumowy palec rękawiczki. Rurka to wychodzący z nerki moczowód, a kawałek rękawiczki to pęcherz moczowy.
- Dużą butelkę przecinamy w poprzek, mniej więcej, w połowie wysokości.
- Przez gwint dużej butelki wsuwamy nasz pęcherz moczowy i moczowód. Nasz pęcherz powinien swobodnie zwisać, nie dotykając podłoża.
- Obie butelki mocujemy gwintami do siebie za pomocą plasteliny.
- Czas na zbudowanie nerki. Na dnie utworzonego z małej butelki lejka - naszej nerki- układamy 2-3 gaziki.
- Miąższ chleba [ wygodniej jest, gdy kupimy pokrojony] staramy się jak najdokładniej ugnieść i wkładamy do butelki na ułożone wcześniej gaziki. Układamy na przemian dwa gaziki, 1 cm ugniecionego chleba. Wypełniona chlebem i gazikami butelka to nasza nerka.
- Mieszamy denaturat z wodą, kaszą i przyprawami- to nasze płyny ustrojowe
- Mieszaninę wlewamy do butelki, która jest nerką, pozostawiając sobie 5-6 ml do późniejszego porównania
- Całość odstawiamy w spokojne, przewiewne miejsce, na 2-3 h.
- Po upływie tego czasu możemy zaobserwować, że nasz pęcherz moczowy powoli się wypełnia.
- Kiedy w naszej nerce nie ma już płynu, ostrożnie nakłuwamy nasz pęcherz moczowy. Jeśli porównamy płyn, który wyciekł z naszego pęcherza z tym jaki wlaliśmy, zaobserwujemy zmianę barwy i brak kaszy czy przypraw. Nasza "nerka" przefiltrowała płyn ustrojowy pozostawiając cenne składniki dla organizmu, a wydalając moczowodem to co jest zbędne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz