POTRZEBUJESZ:
- dowolną ilość skorupek- połówek- od jajek [ można wykorzystać takie, które zostają po zjedzeniu jajka na miękko lub kiedy pieczemy ciasto albo robimy jajecznice] umytych i osuszonych
- taką sama ilość słomek, najlepiej takich zginanych, w kolorze zielonym/patyczków/patyczków do szaszłyków- co skorupek
- nożyczki
- klej "magik", najlepiej z dzióbkiem
- zielony włochaty drucik zwany wyciorkiem albo kartka papieru zielona lub pomalowana na zielono, ewentualnie ok 10 cm zielonej wstążki
- stara gąbka lub zmywak/ kolorowe kawałki wełny o dł 1 cm/po 4 makarony typu kolanko na każdą skorupkę/kolorowy drucik
- mazaki lub farby plakatowe nie akwarele [są zbyt delikatne w intensywności barw]
- Ze środka skorupek odrywamy błonkę, a następnie malujemy z zewnątrz i w środku. Nie przejmujmy się zaciekami, kiedy skorupki wyschną takie zacieki sprawią, że powierzchnia będzie przypominała płatki.
- Słomkę nacinamy na ok 1 cm długości, od tej krótszej strony [ jeśli słomka ma taką harmonijkę do zginania] i poszczególne fragmenty odginamy. To będą łodyżki naszych kwiatków. Jeśli nie mamy słomek, możemy użyć patyczków, wcześniej pomalowanych na zielono.
- Czubek każdej skorupki, po zewnętrznej, wypukłej stronie smarujemy klejem i przykładamy słomkę tą nacieką częścią. Teraz słomka jest łodyżką a skorupka kielichem kwiatowym.
- Do wnętrza każdej skorupki wyciskamy porcję kleju wielkości ziarnka grochu i przyklejamy tam albo kawałki kolorowej wełny, albo pociętej nożyczkami gąbki, albo makaron, tworząc tym samym pręciki czy też środek naszego kwiatka.
- Z wyciorków formujemy listki i przyklejamy do łodyżek. Można też wyciąć je z kartki papieru lub odpowiednio przyciąć wstążkę
- jako alternatywę dla prawdziwych kwiatów z okazji imienin/urodzin/święta, któregoś z członków rodziny [ babci, dziadka, taty,mamy...]
- jako element dekoracji pokoju- postawione w wazonie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz